Melissa Darwood "Tryjon"

Melissa Darwood "Tryjon"


Wczoraj skończyłam czytać "Tryjon" i musiałam sobie poukładać wszystkie przemyślenia, jakie pojawiły się w mojej głowie. A było ich mnóstwo bo książka mnie oczarowała! To było moje pierwsze spotkanie z twórczością Melissy Darwood i już dopisuję na listę pozostałe jej książki bo jestem ciekawa czy też są tak niesamowite. Co mnie tak bardzo urzekło w "Tryjonie"?
Główną bohaterką jest młoda dziewczyna o imieniu Mila. Nie ma ona łatwego życia, nie może na nikim polegać. A jej największym problemem są zaniki pamięci. Zdarza się, że budzi się w pewnym miejscu nie pamiętając jak się tam znalazła. Pewnego dnia trafia do zaświatów, czyli Tryjonu. Jakby tego było mało, jest oskarżona o zabójstwo. Oczywiście Mila nic nie pamięta, ale czy  ktoś jej w ogóle uwierzy?
Melissa Darwood ma niesamowitą wyobraźnię co pozwoliło stworzyć jej cały Tryjon, zasady w nim panujące oraz hierarchię ludzi którzy tam trafili. Pewnie każdy z nas zastanawiał się kiedyś co czeka nas po śmierci. Opowieść o Tryjonie na pewno przywoła te myśli. Poza tym nasuwa się jeszcze myśl, czy kiedyś odpowiemy za wszystkie błędy i krzywdy jakie popełniliśmy w naszym życiu? Milę czeka podróż przez Tryjon, która pozwoli jej zrozumieć co się działo z nią przez ostatnie lata. Dlaczego dopuściła się zbrodni i czy to na pewno ona jej się dopuściła. 
W "Tryjonie" znajdziemy wiele symbolicznych przesłań. Kolejnym elementem, który bardzo mi się spodobał był opis wielorakiej osobowości. Autorka doskonale opisała każde oblicze dziewczyny, stworzyła z nich odrębne osobowości, bardzo charakterystyczne. Nasza bohaterka balansuje między nimi, a co najważniejsze, robi wszystko aby w tym wszystkim odnaleźć siebie samą. Bardzo ujęły mnie dialogi dotyczące strachu, który paraliżuje nas przed działaniem i który blokuje wiele naszych aktywności. A w końcu satysfakcja z pokonania własnej słabości smakuje najlepiej.
Przyznam szczerze, że boję się książek z elementami fantastyki, ale tym razem jestem pozytywnie zaskoczona. Balans między rzeczywistością, a fikcją był dobrze zachowany i przyjemnie się to czytało. Melissa Darwood ma lekkie pióro, całość czyta się genialnie, a wiele cytatów z powieści zapisze się w mojej głowie. Uważam, że każdy czytelnik znajdzie w "Tryjonie" coś dla siebie, ponieważ książka ma wiele przesłań. Autorka stworzyła powieść doskonałą, którą może przeczytać każdy, niezależnie od wieku. "Tryjon" to tak naprawdę trochę romansu, thrillera, sensacji, fantastyki, dlatego na pewno każdy znajdzie coś dla siebie. Polecam Wam serdecznie!!!



J.S. Monroe "Znajdź mnie"

J.S. Monroe "Znajdź mnie"

Rosa, dziewczyna Jara Costello, popełniła samobójstwo, kiedy oboje studiowali w Cambridge. Nie ma dnia, żeby Jar o niej nie myślał. Minęło pięć lat, ale mężczyzna nadal obsesyjnie podejrzewa, że Rosa – jego jedyna miłość – żyje. Dręczą go wizje dziewczyny, zaskakująco realistyczne i pojawiające się w nieoczekiwanych miejscach. Jego terapeuta twierdzi, że to halucynacje pożałobne. Po odnalezieniu jej pamiętnika podejmuje rozpaczliwe działania, by zrozumieć okoliczności jej śmierci. Im głębiej zanurza się w sprawę, tym bardziej czuje się zagubiony. Trafia do mrocznego półświatka, gdzie nic nie jest tym, czym się wydaje i nikomu nie można ufać, trafia w sam środek szeroko zakrojonej intrygi, która zmienia wszystko wokół niego raz na zawsze.



"Znajdź mnie" to bardzo dobrze skonstruowany thriller o zaskakującym zakończeniu. Tak naprawdę rozwiązanie intrygi dostajemy na ostatnich stronach powieści. Przyznam, że późno zaczęłam się domyślać o co w tym wszystkim chodzi. Ale właśnie to lubię w thrillerach najbardziej!
Głównym bohaterem powieści jest Jar, młody chłopak, który marzy o karierze pisarza, ale pracuje w korporacji aby jakoś powiązać koniec z końcem. Jest on bardzo zagubiony, a wszystko przez to, że jego dziewczyna Rosa popełniła samobójstwo. Stało się to 5 lat wcześniej, jednak Jar nie może się z tym pogodzić. Jego bliskim ciężko znieść ciągłe słuchanie o Rosie. A wszystko nasila się kiedy Jar widzi Rosę w metrze i wtedy uświadamia sobie, że ona żyje. Ale czy to możliwe, czy są to tylko halucynacje? Jar nie odpuści, dopóki nie pozna prawdy, co stało się z Rosą. Zaczyna swoje prywatne śledztwo, które przynosi wiele tropów. Jar zdobywa dziennik dziewczyny i liczy na to, że pomoże on zrozumieć co się wtedy wydarzyło. Dziennik wzbudza zainteresowanie nie tylko u Jara, są osoby, które również chciałyby go zdobyć. To daje nowe podejrzenia w sprawie. Może rzeczywiście Rosa nie popełniła samobójstwa, tylko wydarzyło się coś zupełnie innego?
Autor bardzo dobrze zwodzi czytelnika, podsuwając mu co jakiś czas nowe fakty, które potrafią totalnie zmylić. Pamiętnik dziewczyny sprawia, że Jar zaczyna wierzyć, że Rosa musiała zniknąć bo pracuje dla wywiadu. Przeszukuje wtedy najciemniejsze części internetu aby odkryć prawdę o poczynaniach jego państwa. Dzięki temu trafia na dziennikarza, który interesuje się tym tematem i staje się jego sojusznikiem w poszukiwaniu dziewczyny. Jednak wciąż brakuje im dowodów aby ujawnić sprawę światu. Czy uda im się odnaleźć dziewczynę i dowody na zbrodnie? A może ktoś celowo naprowadził ich na ten trop. Przeczytajcie sami, na pewno czeka was emocjonująca lektura!


Lucy Courtenay "Wieczór filmowy"

Lucy Courtenay "Wieczór filmowy"


Film, popcorn i odpowiednie towarzystwo to przepis na idealny wieczór. Tak planują spędzać jeden wieczór w miesiącu główni bohaterowie powieści, Hanna i Sol. Jeżeli też szukasz recepty na udany wieczór to koniecznie sięgnij po "Wieczór filmowy"! Nie spodziewałam się, że ta książka pochłonie mnie na kilka godzin. Czytanie było przyjemnością i powiem szczerze, że przykro było mi ją kończyć, chciałabym więcej!
Mimo moich obaw przed młodzieżówkami jestem pozytywnie zaskoczona i polecam ją z czystym sumieniem!
Hanna i Sol znają się od dziecka, chociaż nie zawsze przyjaźnili się tak mocno, jak w momencie, kiedy ich poznajemy. Świetnie się ze sobą dogadują, a wszystko dzięki wspólnej pasji, którą są filmy. Ona uwielbia je oglądać, a on chciałby je tworzyć. Podczas imprezy sylwestrowej Hanna rozstaje się z chłopakiem, Sol stara się ją pocieszyć i czuwa aby nie zrobiła nic głupiego. I wtedy pojawia się pomysł aby raz w miesiącu spotykać się na wieczór filmowy. Początkowo spotykają się z wielkim entuzjazmem, ale z każdym miesiącem ich nastawienie się zmienia. Sol zaczyna zdawać sobie sprawę, że Hanna nie jest dla niego tylko przyjaciółką. Jednak dziewczyna traktuje go tylko jak kumpla, na dodatek zwierza mu się ze swoich kłopotów sercowych. Sol nie wie co powinien zrobić aby wyznać jej uczucie, ale nie zniszczyć ich przyjaźni. Akcja książki toczy się przez rok, w tym czasie w ich życiu wiele się wydarzy. Bardzo polubiłam głównych bohaterów, Hanna to bardzo pozytywna postać, która ma mnóstwo szalonych pomysłów. Za to Sol to skryty chłopak, który ma swoje tajemnice i pasje, którymi dzieli się tylko z najbliższymi. 
Poza nieodwzajemnionym uczuciem książka porusza wiele poważnych wątków. Autorka zwróciła uwagę na to jakie konsekwencje mogą mieć plotki oraz jak niewielu prawdziwych przyjaciół jest wśród otaczających nas ludzi. Czasami to co najważniejsze mamy na wyciągnięcie ręki, nie doceniając tego gonimy za tym co nieosiągalne. Autorka poruszyła również wątek relacji rodzinnych, które nie zawsze dobrze się układają. Poza poważnymi tematami, książka przepełniona jest humorem i na pewno nie raz was rozbawi. Narracja jest prowadzona na zmianę przez Hannę i Sola. Mi to bardzo odpowiadało bo można wtedy jeszcze bardziej wczuć się w emocje bohaterów. Poza tym dobrym posunięciem było zamieszczenie opisów filmów, które oglądali, to nadało autentyczności całej powieści.
"Wieczór filmowy" to bardzo wartościowa książka, którą musicie koniecznie przeczytać. Myślę, że jest to lektura dla każdego, niezależenie od wieku. Na pewno miło spędzicie czas, dla mnie to była przyjemność! :)


Copyright © 2016 Czytula - I'm a book lover , Blogger